Zgodnie ze starożytną wiedzą wedyjską zawartą w książce „Jak zarządzać umysłem”, główną przyczyną złości jest niemożność spełnienia pragnienia.
Źródła szczegółowo opisują ten związek przyczynowo-skutkowy. Złość nie pojawia się znikąd – jest dzieckiem pragnienia. Pragnienie (kāmanā) stanowi chorobę psychiczną, którą Wedy uznają za bardziej niebezpieczną niż samą złość czy chciwość. Gdy pragnienie nie zostaje zaspokojone – kiedy coś staje na przeszkodzie jego realizacji – prowadzi to do wybuchu gniewu. Na przykład ktoś się złości, gdy jego rodzina nie zgadza się z jego poglądami lub gdy inni nie słuchają jego poleceń. Jeśli obecna jest złość, musi być również obecne pragnienie, które stanowi jej źródło.

Bhagawadgita wyjaśnia genezę pragnienia i złości. Cały łańcuch dolegliwości umysłu rozpoczyna się od rozmyślania o szczęściu.
Gdy człowiek rozmyśla o rzeczach zmysłowych, które – jak mu się wydaje – przyniosą szczęście, przywiązuje się do nich (saṅga).
To przywiązanie prowadzi do pożądania (kāma), z którego rodzi się gniew (krodha). Następnie gniew całkowicie oślepia (sammoha), tworząc chaos w umyśle i niszcząc rozum (buddhi-nāśa), co ostatecznie prowadzi do zguby.
Podsumowując: złość jest kulminacją procesu rozpoczynającego się od błędnego przekonania, że szczęście tkwi w przedmiotach materialnych. To prowadzi do przywiązania, które rodzi pragnienie. Kiedy pragnienie zostaje zablokowane, manifestuje się jako złość.
Pan Kryszna celnie ujął to w Bhagawadgicie (2.63):
złość niszczy zdolność właściwego oceniania sytuacji, tak jak poranne mgły przesłaniają światło słońca.
Można to porównać do sznurka, na którego końcu znajduje się cel. Jeśli pociągniesz mocno, ale cel pozostaje nieosiągalny, sznurek pęka – a to pęknięcie objawia się w tobie jako gniew.
Świetnie, odpowiadając na Twoje pytanie o przyczynę złości, mogę przedstawić szczegółową analizę czerpiącą z wedyjskiej psychologii, która została opisana w książce „Jak zarządzać umysłem”.
Zgodnie z tą starożytną wiedzą, główną przyczyną złości jest niemożliwość spełnienia pragnienia.
Złość (nazywana również krodha lub chorobą złości) nie powstaje sama z siebie. Jest elementem dłuższego łańcucha przyczynowo-skutkowego, który zaczyna się w umyśle:
- Poszukiwanie szczęścia i przywiązanie (saṅga)
- Łańcuch dolegliwości umysłu rozpoczyna się od rozmyślania o szczęściu. Pisma wedyjskie wyjaśniają, że jest to naturalna skłonność duszy, ponieważ Bóg (ānando brahman) jest nieskończonym oceanem szczęśliwości, a dusza, będąc Jego cząstką, nieustannie dąży do tego uczucia.
- Gdy człowiek rozmyśla o rzeczach zmysłowych (wierząc, że to one przyniosą mu szczęście), rozwija do nich przywiązanie (saṅga). Przywiązanie to rozwija się, gdy często powtarza się myśl, że dana osoba lub przedmiot uczyni nas szczęśliwymi. Przywiązanie jest zatem źródłem pragnienia.
- Powstanie pragnienia (kāma)
- To przywiązanie (saṅgāt) rodzi pożądanie (kāma, czyli pragnienie). Pragnienie (kāmanā) jest w Wedach uznawane za jeszcze bardziej niebezpieczną chorobę psychiczną niż złość czy chciwość, ponieważ stanowi ich przyczynę.
- Złość jako rezultat niespełnionego pragnienia
- Jeśli pragnienie, które powstało, nie zostaje spełnione (gdy coś staje na przeszkodzie jego realizacji), wówczas prowadzi to do wybuchu złości (krodho 'bhijāyate). Na przykład, Ramdutt zezłościł się, gdy żona uniemożliwiła mu zjedzenie lodów, które tak bardzo pragnął.
- Jeśli złość jest obecna, to pragnienie, będące jej przyczyną, również musi być obecne.
Konsekwencje złości
Złość jest szczególnie niszcząca, ponieważ zaburza naszą wewnętrzną równowagę i prowadzi do dalszej autodestrukcji:
- Złość niszczy zdolność właściwego oceniania sytuacji.
- Gniew prowadzi do oślepienia (sammoha), tworząc chaos w głowie.
- W chaosie zatracona pamięć niszczy rozum (buddhi-nāśo).
- Zniszczenie rozumu (który jest naszym wewnętrznym przewodnikiem) prowadzi do zguby (praṇaśyati).
Dlatego wedyjscy mędrcy pouczają: „Gniew jest niczym picie trucizny z nadzieją, że ktoś inny umrze”, ponieważ negatywne myśli, jakie skrywa umysł, zatruwają osobę, która je żywi.
Podsumowując, jeśli umysł jest niczym wulkan, to żar, który go zasila, jest pragnieniem.
Dopóki pragnienie nie zostanie zaspokojone, zbiera ciśnienie wewnątrz wulkanu, a gdy osiągnie punkt krytyczny, wybuch następuje w postaci złości.
Kup tutaj: Jak zarządzać umysłem. Swami Mukundananda







